Kategoria: Gmina Białośliwie

Paulina Mrotek

Makramą zainteresowała się przeglądając prace innych rękodzielników w internecie. Zainteresowało ją, że korzystając z niewielkiej liczby splotów można tworzyć najróżniejsze kompozycje. – Makrama wydawała mi się czymś odpowiednim dla mnie, moja kreatywność znalazła upust w zaplataniu kwietników czy mandali, ale najlepiej czuję się w pracy nad dużymi pracami ściennymi czy legowiskami wiszącymi dla kota –…
Dowiedz się więcej

Weronika Wienke

Moje zainteresowanie rękodziełem wzięło się z miłości do tworzenia oryginalnych nietuzinkowych prezentów – mówi Weronika Wienke z Krostkowa. – Tworzę sezonowe wianki i stroiki z naturalnych materiałów, kompozycje z suszonych kwiatów, bukiety z ciętych kwiatów sezonowych – dodaje. Na codzień zajmuje się prowadzeniem farmy organicznych kwiatów ciętych. Rękodziełem zajmuje się już ponad 4 lata. Te…
Dowiedz się więcej

Marlena Sołtyszewska

Pasję do szydełkowania i robienia na drutach przejęła od babci od dziecka. Poza rękodziełem wykonywanym szydełkiem i na drutach tworzy także dekoracje świąteczne i inne ozdoby. Praca rękodzielnicza jest jej pasją, na codzień zajmuje się domem. Pani Marlenie największą satysfakcję sprawia sam proces powstawania dzieła. Efekty końcowe są jego zwieńczeniem.Swoje prace wystawia na stronie na…
Dowiedz się więcej

Zofia Rusin

Zofia Rusin

Malarstwo, grafika na papierze, akwarele i szkice ołówkiem – to główne obszary aktywności twórczej Pani Zofii Rusin z Dębówka Nowego. Całe życie poświęciła nauczaniu dzieci jako nauczycielka i dyrektor szkoły, teraz realizuje swoje własne artystyczne pasje. Już moja mama była uzdolniona plastycznie – mówi. – I mi tę pasję przekazała, to ona nauczyła mnie rysunku…
Dowiedz się więcej

Zygmunt Karwacki

  Lepienie garnków miał w genach. Garncarzami byli jego pradziadek, dziadek i ojciec. Trzech jego stryjów posiadało zakłady garncarskie na Mazowszu, natomiast ojciec, choć pracował na lotnisku w Modlinie, po robocie chodził do domu babci. Tam w zakładzie garncarskim po dziadku zdejmował mundur i zabierał się za lepienie garnków oraz cierpliwie przekazywał synowi tajniki tego…
Dowiedz się więcej

Roman Klisz

Sto lat temu przybyło do Pobórki Wielkiej kilkanaście rodzin z Groszowic koło Opola. Byli to szykanowani przez władze niemieckie powstańcy śląscy, którzy musieli wybrać albo emigrację do Polski, albo przyjęcie obywatelstwa niemieckiego. Walczyli o wolność i przynależność ziemi opolskiej do Rzeczypospolitej. Nie chcieli zostać Niemcami, podjęli więc decyzję o wyjeździe do Polski. Sprzedali to, co…
Dowiedz się więcej

Dorota Szmechtig-Szturo

Okazuje się, że „tynkowanie” to nie tylko słowo, określające czynność związaną z budownictwem. Tynkuje się także torty. Tak przynajmniej twierdzi Dorota Szmechtig-Szturo, uprawiająca oryginalną sztukę pieczenia i artystycznego zdobienia tortów. Owo „tynkowanie” to najatrakcyjniejsza część procesu wypieku ciasta – jego strojenie w różnorodne, zależne od charakteru uroczystości figurki, kwiatki i malunki. Czynność ta sprawia pani…
Dowiedz się więcej

Przejdź do treści